Team Building wersja zimowa.

Czyli kilka słów o tym, że zimą też warto postawić na zajęcia w plenerze.

Integracja zimą? Jak najbardziej!

Jakoś tak się utarło, że jak team building w plenerze to tylko w ciepłych miesiącach. Nie da się ukryć, że w przypadku kiedy organizujemy wyjazdy firmowe tylko raz w roku, to naturalnie wybierzemy okres bardziej przyjazny dla naszych organizmów. Istnieje takie przeświadczenie, że pewnie bardziej „skorzystamy” i generalnie atmosfera będzie bardziej „przyjazna”. Trudno polemizować z takimi argumentami, ale czy z punktu widzenia czysto integracyjnego, rzeczywiście temperatury powyżej 20 stopni są nam niezbędne? Wszyscy mamy świadomość w jakim klimacie mieszkamy i być może najwyższy czas oswoić się z myślą, że wyjazdy integracyjne wcale nie muszą odbywać się w idealnych warunkach atmosferycznych. Nasi klienci nawet nie muszą zadawać TEGO pytania. Świetnie wiemy, że musimy zaproponować coś „w razie niepogody”. Zima to jednak zupełnie inna sprawa. Tutaj z założenia wszyscy wiemy, że… będzie zimno. Może dzięki temu łatwiej nam jest rozmawiać o samych atrakcjach. Zawsze powtarzamy, że sukces imprezy integracyjnej, w dużej mierze, zależy od nastawienia grupy. Planując takie wydarzenia jak imprezy plenerowe w zimie, w pewnym sensie, z góry nastawiamy się na „najgorsze”. To trochę przesada oczywiście, ale skoro tak, to od tej pory może być już tylko lepiej.

 

Zimowy outdoor - nasze argumenty!

Postaramy się Wam podpowiedzieć dlaczego warto zorganizować imprezy integracyjne właśnie w zimie. Chciałbym, abyście zwrócili uwagę na kilka kwestii, które być może przekonają Was do tego pomysłu.

Po pierwsze ruch

Do aktywności sensu stricte, chyba nie trzeba nikogo przekonywać. Walory wynikające z aktywnego trybu życia można by pewnie wyliczać bardzo długo. Chodzi mi raczej o aktywność zimową. Każdy z nas w tym okresie trochę spowalnia. Ilość dni świątecznych, które dedykujemy raczej spożywaniu, także nie najlepiej wpływa na naszą formę. Dlatego właśnie w okresie jesienno-zimowym powinniśmy być równie, a nawet bardziej, aktywni niż w okresie letnim. Team building organizowany w tym czasie będzie świetnie wpisywał się w tę ideę. Przecież różnica między tymi którzy są aktywni zimą a tymi, którzy nie są, jest tylko taka, że tym pierwszym „się chce”. Udowodnijmy sobie, że pora roku nie stoi na drodze naszemu zdrowiu i niezapomnianej integracji.

Drugi argument

Argument ten przypadnie do gustu pewnie tym z zamiłowaniem do aktywności extremalnych. No właśnie. Zimowe aktywności plenerowe mają w sobie coś z extremum. Niejednokrotnie słyszeliśmy, że nasi kontrahenci „ już wszystko mieli”. W takim razie to może czas na zimę? Pamiętam takie spotkanie z legendarnym Andrzejem Zawadą, podczas którego mówił: „Everest w lecie może zdobyć każdy (!), ale Everest zimą, to już inna sprawa.” Podobnie z outdoorami. W lecie można zrobić wszystko, ale zrobić to samo w zimie, to już inna sprawa. Oczywiście my będziemy namawiać do aktywności typowo zimowych, ale z założenia zimowa impreza integracyjna, to taki trochę challange. Accepted?

 

Zimą jest trochę inaczej...

Nie tylko góry wchodzą w grę.

A propos aktywności zimowych. Zdecydowanie najwięcej możliwości na zimowe integracje dają nam regiony położone w mocno południowej części kraju. Wynika to z prostego faktu, że tam zima utrzymuje się najdłużej i generalnie są warunki do uprawiania sportów zimowych. Pamiętajmy jednak, że każdy region oferuje swoje unikalne atrakcje zimowe. Korzystnie zatem jest zgłębić ten temat. Warto sprawdzić co zimą możemy robić w danym regionie kraju. Być może ktoś podrzuci nam świetny pomysł na zimowe imprezy integracyjne w plenerze.

Nie chciałby abyśmy jednak popadali w totalne extremum, dlatego proponuję zwrócić uwagę na różne możliwości jakie daje nam zima. Mając na myśli zimowy team building wcale nie musimy brać pod uwagę kilkugodzinnego ganiania w śniegu po pas. Przecież równie dobrze możemy zaproponować zabawę typu zimowa gra miejska, zawierającą w sobie elementy, które nie pozwolą grupie zmarznąć. Wizyta w jakimś obiekcie kultury, filiżanka herbaty „na trasie” czy przymusowe ćwiczenia rozgrzewające wpisane w scenariusz zabawy to dla wprawionego organizatora chleb powszedni. Pogoda nie ma znaczenia, ważne żeby zabawa nas wciągnęła.

Jest jeszcze jedna ważna rzecz, na którą chciałbym zwrócić uwagę planujących wyjazdy integracyjne. Zima to doskonały czas z ekonomicznego punktu widzenia. W tym czasie cała branża wyjazdów integracyjnych lekko przysypia, a to świetny moment na ustrzelenie dobrych rabatów w obiektach hotelowych czy agencjach. Okres zimowy to wysyp takich okazji. Właściciele i managerowie obiektów będą w tym czasie bardzie skorzy do negocjacji. Warto wziąć to pod uwagę  podczas planowania naszej imprezy.

Satysfakcja uczestników
91%
Trudność organizacji
83%

Sezon zimowy w branży "team building"

Wszystkim nam zależy żeby w naszej branży nie było mocno widocznej sezonowości. Nie chcemy by okres zimowy był okresem team buildingowej stagnacji. To nie tak, że w zimie to tylko wyjazdy narciarskie i nic więcej. Potrzeba odrobiny dobrej woli, odwagi i kreatywności i z pewnością uda się stworzyć interesujący i angażujący produkt dla spragnionych aktywności zimowych. Ale przede wszystkim nie bójmy się zimy.

Nie bójmy się działać zimą! My oczywiście się nie boimy i mocno do tego zachęcamy. Jeśli chcesz abyśmy pomogli w organizacji wyjazdu integracyjnego zimą, prosimy o kontakt.

integracja zimowa

Zobacz inne wpisy